Ekonomika produkcji mleka jest jednym z najistotniejszych tematów w ostatnich latach. Ze względu na dynamiczną i zmienną sytuację rynkową, a co za tym idzie wzrost kosztów produkcji, dla hodowcy ważne jest kontrolowanie rentowności produkcji.
W codziennej pracy staramy się skupić uwagę naszych klientów na bloku dotyczącym kosztów żywienia. Szacuje się, że stanowią one ok. 45% całkowitych kosztów produkcji mleka. Biorąc pod uwagę taki rozkład kosztów warto we właściwy sposób analizować programy żywieniowe wdrażane w gospodarstwach, dobór produktów przy obecnie panującej sytuacji oraz wykonać analizę kosztową pod kątem osiąganych efektów i zysków.
Potencjał produkcyjny jałówek programujemy już na etapie odchowu cieląt. Stosowanie właściwie dopasowanych produktów, takich jak wysokojakościowy preparat mlekozastępczy oraz łatwostrawne pasze stałe (musli, suchy TMR) pomaga wspierać profilaktykę najmłodszej części stada oraz stymulować rozwój organizmu celem ujawnienia pełnego potencjału produkcyjnego w przyszłości.
Zapobieganie wszelkim schorzeniom zdrowotnym, również na tle błędów żywieniowych jest zadaniem priorytetowym we współpracy hodowcy, doradcy żywieniowego oraz lekarza weterynarii. Wszystkie nasze działania powinny skupiać się na prewencji i profilaktyce, bazując na pełnym przepływie informacji i transparentności.
Czy wiecie, że wystąpienie biegunek czy chorób płucnych u cieląt stwarza większe ryzyko zakażenia kolejnymi patogenami w tym samym czasie?
Każdy dzień biegunki powoduje zmniejszenie przyrostów u cieląt oraz, w przypadku jałówek, ma znaczący wpływ na mniejszą wydajność w pierwszej laktacji. Długotrwale leczenie wymaga okresu rekonwalescencji, co nie pozostaje obojętne dla organizmu i powoduje kolejne straty w odchowie. Każdy upadek, szczególnie po intensywnych problemach zdrowotnych jest ogromną stratą w skali produkcji.
Zatem, czy nie lepiej jest zapobiegać niż leczyć ?
Dzięki właściwemu programowi żywieniowemu, który obejmuje nie tylko produkty, ale również stosowne zalecenia oraz dzięki wdrożeniu elementów prewencji weterynaryjnej w fermach bydła mlecznego mamy szansę zaprogramować przyszłą wydajność jałówek na najwyższym poziomie.
Przy profilaktyce weterynaryjnej oraz żywieniowej mamy również dość konkretną estymację ponoszonych kosztów i zysków. W trakcie chorób, leczenia i rekonwalescencji sytuacja nie jest tak jednoznaczna, ponieważ często wymaga podejmowania kolejnych kroków, wdrażania następnych działań i podejmowania wielu aktywności, co niesie ze sobą niespodziewane wydatki, zarówno w kontekście nakładów czasowych, jak i finansowych.
Jak widzicie, my jesteśmy w pełni za profilaktyką ! Naszym zdaniem prewencja bardzo się opłaca, patrząc na całkowitą skalę produkcji w gospodarstwach bydła mlecznego.